Dzisiaj święto patrona Zdunów – Świętego Floriana
4 maja obchodzimy święto naszego patrona branżowego – Świętego Floriana.
Święty Florian był rzymskim oficerem, który urodził się ok. 250 roku w Ceti (obecnie Zeiselmauer w Austrii). Podczas prześladowania chrześcijan przez cesarza Dioklecjana został aresztowany wraz z 40 żołnierzami i zmuszany do złożenia ofiary bogom. Wobec stanowczej odmowy oraz bezskutecznych prób przekupienia go obietnicami, a następnie zastraszenia groźbami do odstępstwa od wiary poddano go okrutnym torturom i ostatecznie 4 maja 304 uwiązano kamień u jego szyi i zatopiono go w rzece Enns.
Jego ciało odnalazła wdowa Waleria i pochowała je ze czcią. Nad grobem Świętego Floriana wybudowano z czasem kościół i klasztor ojców Benedyktynów, objęty potem przez Kanoników laterańskich.
W ikonografii Św. Florian jest przedstawiany najczęściej jako oficer rzymski gaszący pożar, gdyż według legendy, ocalił płonącą wioskę jednym wiadrem wody. W związku z tym Św. Florian jest patronem zawodów związanych z ogniem, a więc hutników, strażaków, kominiarzy i zdunów.
Relikwie Świętego trafiły do Polski w roku 1184, na prośbę księcia Kazimierza Sprawiedliwego, syna Bolesława Krzywoustego. Według legendy konie wiozące relikwie świętego na Wawel zatrzymały się na krakowskim Kleparzu i nie chciały ruszyć z miejsca, aż postanowiono wybudować w tym miejscu kościół pod wezwaniem Świętego Floriana.
Kult Św. Floriana rozprzestrzenił się w całej Polsce po 1528 r., kiedy to pożar strawił doszczętnie tę część Krakowa i jedynym ocalałym budynkiem była świątynia na Kleparzu. Wówczas zaczęto czcić św. Floriana jako patrona chroniącego przed pożarami, powodziami i sztormami.